W 2021 roku zaczną obowiązywać nowe przepisy prawa budowlanego w zakresie zapotrzebowania budynków na energię. Dotyczą one przede wszystkim odnawialnych źródeł energii, a także innych rozwiązań proekologicznych i energooszczędnych. Jest to jednocześnie odpowiedź na środowiskową politykę Unii Europejskiej i uchwalonej w 2010 roku dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków. Docelowo mają one wprowadzać tzw. samowystarczalne domy zeroenergetyczne. Z jakimi zmianami musimy liczyć się już od 2021?
Zaostrzenie prawa budowlanego od 2021. Co się zmieni?
Od 1 stycznia 2021 roku zacznie w Polsce obowiązywać standard energetyczny WT2021, będący kontynuacją nowelizacji prawa budowlanego z 2014 oraz 2017 roku.
Zakres obowiązywania wyznaczanych przez ten dokument standardów to:
- zmniejszenie obowiązujących dotychczas norm zapotrzebowania budynków na nieodnawialną energię pierwotną (EP),
- zwiększenie wskaźników energooszczędności elementów konstrukcji domu (współczynnik przenikania ciepła U),
- modernizacja kotłów grzewczych,
Nowe przepisy zawarte w normie WT2021 będą obowiązywać:
- każdego wnioskującego o pozwolenie na budowę domu od 1 stycznia 2021 roku,
- osób, które rozpoczęły już inwestycję, ale nie zakończyły jeszcze formalności,
- osób modernizujących lub rozbudowujących istniejący już budynek.
Zapotrzebowanie na energię pierwotną. Jaka wartość EP od 2021 roku?
Wskaźnik EP jest wartością, która określa zapotrzebowanie budynku na energię nieodnawialną potrzebną na ogrzewanie, oświetlenie, produkcję ciepłej wody i wentylację. Wyrażony jest w jednostkach kWh (m2*rok) – określa więc ile kilowatogodzin nieodnawialnej energii elektrycznej zużyjemy rocznie w przeliczeniu na 1 m2 powierzchni budynku.
Przykład: W 2020 roku wskaźnik EP równy jest 95. Oznacza to, że dom o powierzchni 100 m2 na oświetlenie, produkcję ciepłej wody, ogrzewanie i wentylację może zużyć 9500 kWh energii elektrycznej pochodzącej z nieodnawialnych źródeł energii. Analogicznie – dom o powierzchni 75 m2 może zużyć 7125 kWh energii.
W 2021 roku wartość EP spadnie dość drastycznie – w zależności od typu budynku będzie to od 22 aż do 27%. Nowe wytyczne, zgodne z normą WT2021, to:
- dla domów jednorodzinnych – 70 Ep (spadek z 95 EP),
- dla domów wielorodzinnych – 65 Ep (spadek z 85 EP),
- dla budynków gospodarczych – 70 Ep (spadek z 90 EP).
Dla osób, które w 2021 roku zaczną budowę domu może oznaczać to między innymi:
- konieczność zastosowania bardziej zaawansowanych materiałów termoizolacyjnych o wysokiej izolacji termicznej (pianka poliuretanowa, aerożel, pianka fenolowa),
- inwestycję w system wentylacyjny z rekuperacją ciepła (pozwala na odzyskania nawet 30-60% energii cieplnej),
- wyposażenie domu w instalację do pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych.
Mniejszy współczynnik przenikania ciepła od 2021 roku
Współczynnik przenikania ciepła przez przegrody termiczne (U) wyrażany w jednostkach W/m2K i określa jaka część ciepła „ucieka” z budynku. Im jest on mniejszy, tym lepsza izolacja termiczna ściany lub innego elementu konstrukcji domu.
W 2021 roku współczynnik przenikania ciepła (U) nie będzie mógł przekroczyć:
- dla ścian zewnętrznych – 0,2 W/m2K,
- dla okien i drzwi balkonowych – 0,9 W/m2K,
- dla okien połaciowych – 0,9 W/m2K,
- dla podłóg na gruncie – 0,2 W/m2K,
- dla dachów i stropodachów – 0,15 W/m2K.
Również i w tym przypadku zajdzie konieczność zastosowania materiałów ociepleniowych o dobrej izolacyjności termicznej. Dodatkowo zarówno ściany, jak i stropy budynku będą musiały być grubsze. Jeśli zaś chodzi o okna i drzwi, to inwestorzy będą musieli wybierać nowsze (i droższe) modele okien z dobrze izolowanymi pakietami szybowymi czy ramkami dystansowymi. Drzwi zewnętrzne będą musiały być wypełnione materiałem termoizolacyjnym.
Źródło ogrzewania domu w 2021 roku. Czy istnieje obowiązek ekologicznych źródeł energii?
Nowe przepisy prawa budowlanego nie nakładają wprost obowiązku wyposażenia budynku w instalację ekologiczną (choć taka postawa jest promowana i instytucjonalnie, i finansowo). Może jednak okazać się, że inwestycja w takie źródło energii okaże się konieczna lub po prostu bardziej opłacalna. Przy rozwiązaniach starego typu może być trudno spełnić bardzo wyśrubowane normy dotyczące wskaźnika EP.
Rozwiązaniem może być zakup nowoczesnego kotła olejowego lub gazowego. Niemniej, warto przemyśleć inwestycję w odnawialne źródła energii, takie jak:
- kocioł na biomasę.
Oczywiście są to dość drogie inwestycje, które znacznie podniosą koszty budowy domu – szacuje się, że będzie to nawet 14-25% w porównaniu do standardowego budynku. Jednak, stosując instalacje wykorzystujące odnawialne źródła energii, można liczyć na dość szybki zwrot poniesionych wydatków. Dla przykładu, szacuje się, że średni czas zwrotu inwestycji w fotowoltaikę zwraca się po około 4,5-7 latach. Dodatkowo, po wybudowaniu domu, zainstalowaniu fotowoltaiki i licznika dwukierunkowego właściciel domu może starać się o dopłatę w wysokości do 5000 złotych w ramach programu „Mój prąd”. W połączeniu z pompą ciepła, instalacja fotowoltaiczna pozwoli uzyskać zerowy bilans energetyczny.
Akty prawne:
Obwieszczenie Ministra Inwestycji i rozwoju z dnia 8 kwietnia 2019 roku w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane wraz z późniejszymi nowelizacjami i aktami wykonawczymi
DAKO
- Al. Piłsudskiego 88
33-300 Nowy Sącz - biuro@dako.eu
- +48 18 449 28 00
- www.dako.eu